poniedziałek, 14 listopada 2011

jesienne dodatki do ciepłej herbatki - piwne racuchy z jabłkami

Przyznam, że uwielbiam takie małe przekąski do herbaty! Regularnie wyszukuje przepisy na słodkie konfitury, pieczone owoce, musy... coś słodkiego, jednocześnie małego, akurat do popołudniowej herbaty na porcelanowym spodku ze złotą obwódką. Tego typu kulinarne przedsięwzięcia sprawiają mi ogromną frajdę. Są tylko dodatkiem, wisienką na torcie, bez której spokojnie moglibyśmy się po pełnym obiedzie obejść, ale zarówno przygotowanie, jak i późniejsze zajadanie sprawia taką przyjemność, że nie można jej sobie odmówić. 




Jak już chyba kiedyś wspomniałam, lubię korzystać z sezonowych dobroci. Uważam, że natura tak to wszystko świetnie przemyślała, że truskawki najlepiej smakują latem, a gruszki jesienią. Dziś czas na jabłka! 

Kolejną moją słabą stroną są rzeczy smażone i pieczone – uwielbiam! Mięso, owoce, warzywa najlepiej smakują mi właśnie w tej formie, chociaż wiem, że w nadmiarze bywa ona niezdrowa. Ale cóż, jeśli powiedziało się A, najwyższy czas na B:) 

... ale zanim cała reszta, to na zaostrzenie apetytu piękna polska piosenka 'Gaj' w wykonaniu Maryli Rodowicz i Marka Grechuty http://www.youtube.com/watch?v=72AByDWgN-Q

Do owoców i smażenia znalazłam przepis idealny. Ciasto z dodatkiem piwa jest substancją kapitalną. Niech was piwo przypadkiem nie odstraszy! Ja należę do osób, które piwa w ogóle nie biorą do ust. Nie odpowiada mi smak, kolor, zapach i cała ta browarna stęchlizna. Ale w gotowaniu to już co innego! O ile w surowym cieście czuć zapach i smak piwa, o tyle po usmażeniu nie ma po nim śladu, a ciasto jest lekkie i chrupiące. Co do jabłek, stają się miękkie i okryte tą ciastową poduszeczką, rozpływają się w ustach.

Proporcje na obfitą porcję do herbaty dla co najmniej 4 osób:
25dag mąki pszennej
2 jaja
1 szklanka jasnego piwa
1/2 łyżeczki soli
2 łyżki oleju roślinnego
1 łyżka oliwy z oliwek

7-8 jabłek (boskoop)
cukier puder
olej do smażenia

Od razu na początku zaznaczę, że do tego przepisu świetnie przyda się robot kuchenny z końcówkami do bicia piany i mieszania cista – zdecydowanie ułatwi pracę!

Mąkę wymieszaj z solą. W oddzielnej misce ubij żółtka z olejem i oliwą na gładką masę. Dodaj do mąki i wymieszaj. Następnie wlej do masy piwo, powoli, cały czas mieszając, aż do uzyskania jednolitej masy. Miskę z ciastem przykryj lnianą lub bawełnianą ściereczką i odstaw w ciepłe miejsce na ok. godzinę, aby ciasto napęczniało.
Jabłka umyj, obierz, pokrój na plastry grubości ok. 1cm i wykrój gniazda tak, żeby zachował się pełen krążek z dziurą w środku. Posyp lekko cukrem pudrem i odstaw. Białka ubij na sztywną pianę i połącz z ciastem. Rób to delikatnie, żeby piana nie opadła – to zapewni racuchom puszystość.
Plastry jabłek zanurzaj w cieście i smaż na rozgrzanym oleju. Proponuję smażyć pojedynczo, wtedy racuchy się nie skleją. Jeszcze jedna rada na koniec – do przewracania jabłek w tłuszczu najlepiej użyj drewnianego patyczka do szaszłyków – w ten sposób najmniej uszkodzisz pulchne ciasto. Usmażone racuchy odkładaj na kratkę, żeby ociekły z tłuszczu i aby ciasto zachowało ‘chrupkość’. Jeśli położysz je od razu jeden na drugim, ciasto od wzajemnego ciepła zrobi się miękkie, a nie chrupiące! Przed podaniem oprósz cukrem pudrem. Palce lizać!!

Przepis bierze udział w akcji 'Sezon na jabłka 2'. Gorąco polecam również inne przepisy nadesłane na tę akcję!




Przepis w oryginalnej wersji znajdziecie na stronie Ugotuj.to

 

3 komentarze:

  1. Bardzo apetycznie się prezentują.

    OdpowiedzUsuń
  2. prawda!! i kapitalnie smakują!! polecam - robi się bardzo szybko, a zjada chyba jeszcze szybciej:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Nigdy nie jadłam takich. Bardzo smakowicie wyglądają:)

    OdpowiedzUsuń