Jak dawno mnie tu nie
było. Kilka długich zimowych miesięcy. Dużo się działo, sporo zmieniło. Za
oknem już też inaczej, cieplej, słońce świeci... a na straganach zrobiło się
kolorowo. Jak co roku zaczyna się czas owocowych wypieków. Sezonowo, po kolei – wszystkie owoce trafiają do ciasta, a to, co po godzinie wyjmuję z piekarnika, pachnie obłędnie!
Przepis na ciasto dostałam
od koleżanki. U niej w domu zrobiłyśmy je po raz pierwszy, z leśnymi jagodami
zebranymi przez sąsiadkę. Zajadałyśmy się nim na tarasie. Upał był nie do
zniesienia. Ciasto jest smaczne, proste i szybkie do zrobienia, i co bardzo
sobie cenię, wszystko można zrobić
mikserem. To jest akurat dość ważna informacja dla tych, którzy prowadzą otwarty
dom i często wpadają niespodziewani goście.
Jak już pisałam, do ciasta
można dodać każde owoce, nie mniej polecam te kwaśne – wtedy smakuje najlepiej.
W minionych latach lądowały tam już tytułowy rabarbar, porzeczki (i to jest
hit!), jagody, jeżyny, agrest i rozmaite ogrodowo - owocowe mieszanki.
Ciasto:
2 szklanki mąki
1 szklanka cukru
kostka margaryny
3 jaja
łyżeczka proszku do
pieczenia
3 łyżki śmietany
torebeczka cukru
waniliowego
ok. 1/2 kg rabarbaru
Jeśli weźmiesz inne,
drobne owoce (porzeczki czy jagody) to polecam ok. 1kg, żeby faktycznie, jak już
ciasto urośnie, były w nim owoce.
Do miski wrzuć pokrojoną w
kostkę margarynę, posyp cukrem i zmiksuj na jednolitą masę. Następnie dodaj
żółtka, mąkę, połowę cukru waniliowego, śmietanę i proszek do pieczenia i
połącz wszystkie składniki. Ubij na sztywno pianę z białek i dodaj do ciasta.
Starannie połącz. Przenieś ciasto na blachę wyłożoną papierem do pieczenia. W
międzyczasie obierz laski rabarbaru - ściągnij
z nich wierzchnią skórkę, zdzierając ją z każdej strony. Umyj, osusz i pokrój
wszerz na kawałki grubości ok. 1.5cm. następnie poutykaj kawałki owoców w
ciasto – gęsto, jedno przy drugim.
Wstaw do rozgrzanego do
180 stopni piekarnika i pozostaw na 30 minut. Zmniejsz grzanie do 150 stopni i
piecz jeszcze przez 15minut. Sprawdź ciasto drewnianym patyczkiem, pamiętaj, że
owoce puszczają sok, więc patyczek nie będzie suchy! Wyłóż i... napisałabym
pozostaw do ostygnięcia i posyp cukrem pudrem, ale ja najbardziej lubię właśnie
takie gorące. Nie mniej posyp cukrem pudrem i delektuj się cudownym kwaskowo –
słodkim smakiem!
Samych smakowitości!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz